Wiele osób zastanawia się, ile prądu pobiera komputer

Coraz więcej osób chce żyć coraz bardziej ekologicznie i oszczędzać energię elektryczną. Jest to bardzo dobra decyzja, w związku z tym, że niestety wciąż duża część produkowanego prądu pochodzi z węgla i innych paliw kopalnych, a niewiele z odnawialnych źródeł typu energia słoneczna, wiatrowa czy wodna. Z jednej strony więc staramy się ograniczać zużycie prądu, ale z drugiej chcemy korzystać ze zdobyczy nowoczesnej techniki, takich jak komputery, laptopy, smartfony, telewizory i tak dalej.

Najwięcej używamy chyba wciąż komputerów osobistych. Za ich pomocą można zrobić chyba najwięcej, bo są też najwygodniejsze. Tyle, że jeżeli używamy tych komputerów całe dnie, to rachunki za energię elektryczną potrafią być całkiem spore. Oczywiście, są też tacy, którzy komputer włączą raptem na godzinkę dziennie, albo i w weekend, a na co dzień raczej korzystają z telefonów komórkowych czy tabletów, ale jest to raczej mniejszość. Cała reszta zastanawia się, ile prądu pobiera komputer i ile przyjdzie za to zapłacić.

Nie ma na to pytanie jednoznacznej odpowiedzi, bowiem to, ile energii komputer potrzebuje, ściśle zależy od jego specyfikacji. Mówiąc w skrócie – im komputer mocniejszy i szybszy, tym więcej energii będzie potrzebował. Co bardziej bystrzy zwracają jeszcze uwagę na moc zasilacza. Wydaje im się, że jeżeli przykładowo mają w komputerze zasilacz 500W, to komputer pobiera 500W, jeżeli 300W to pobiera 300W i tak dalej. Nie jest to jednak prawda. Moc zasilacza oznacza jedynie to, ile komputer prądu może pobierać maksymalnie, a nie ile pobiera w danej chwili.

Nie jest to bowiem tak, że nawet komputer o określonej specyfikacji pobiera cały czas tyle samo prądu. Inny jest pobór energii, gdy robimy coś mało wymagającego dla sprzętu, typu przeglądanie internetu czy pisanie tekstu, a inny i dużo większy gdy robimy coś, przy czym nasz komputer musi się napocić, na przykład gramy w trójwymiarowe gry komputerowe o wysokim poziomie szczegółowości i efektów, albo zajmujemy się edytowaniem filmów wideo i nakładaniem na nie różnorakich filtrów.

Najwięcej energii pobiera na pewno szybka i mocna karta graficzna, przeznaczona głównie do gier. Przy takich szczególnie mocnych kartach, albo i dwóch kartach połączonych w SLI, niektórzy gracze potrzebują zasilacza 1000W i pobór prądu całego zestawu może się zbliżać do tego poziomu. Sporo energii pobierają też szybkie procesory, nawet ze sto pięćdziesiąt watów, ale z kolei specjalne procesory energooszczędne pobiorą tylko kilka watów.

Jeżeli mamy taki typowy komputer przeznaczony do internetu czy pracy biurowej, to spokojnie możemy w nim zastosować zasilacz 300-400W. Podczas zwykłej, nieskomplikowanej pracy komputer nawet tyle nie pobierze, bo taki przeciętny zestaw biurowy może pobierać tak na oko około 200 watów i ze 300 watów, gdy działa pod dużym obciążeniem. Znając aktualną cenę za kilowat z elektrowni, można sobie łatwo obliczyć, ile nasz komputer kosztuje na godzinę, dziennie, miesięcznie i rocznie. Nie zapomnijmy też doliczyć monitora.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here